Z roku na rok producenci telefonów prześcigają się w produkcji swoich urządzeń. Na rynku pojawia się coraz więcej telefonów chińskich producentów. Można powiedzieć, że jest to już swego rodzaju wyścig. Kto stworzy innowacyjne rozwiązania. Dzisiaj prezentuję recenzję telefonu realme GT NEO 3 150 W.
Recenzja jeszcze nie jest w 100% kompletna. Telefon mam od około 2 tygodni. Odpisuję tutaj pierwsze wrażenia z użytkowania smartfona, testowe filmy, zdjęcia.
Na początek, tradycyjnie już spójrzmy na najważniejsze dane techniczne smartfona realme GT NEO 3 150 W.
Najważniejsze dane techniczne
- Bateria, to dwie jednostki o pojemnościach 2180 mAh oraz 2250 mAh (4430 mAh)
- Pojemność: 256 GB (brak tacki na karty mikro SD)
- Pamięć: 12 GB
- Wsparcie dual SIM
- Przekątna ekranu: 6.7″
- Rozdzielczość: FHD+ (2412×1080)
- Ekran zajmuje 94.2% powierzchni.
- Aparat wyposażony w sensor SONY IMX766.
- Obiektyw główny: 50 MP z przesłoną f/1.88 oraz matrycą 1/1.56″
- Obiektyw makro: 2 MP, f/2.4 umożliwiający ostrzenie z odległości 4 cm
- Obiektyw szerokokątny: 8 MP, f/2.25
- System operacyjny: Android 12 + realme ui 3.0
- Wsparcie Wi-Fi 6E oraz Bluetooth 5.3
- Modem 5G z pobieraniem do 4,7 Gbps.
To co rzuca się na pierwszy rzut oka, to potężna ładowarka i pojemność 256 GB. Dzięki temu nie trzeba będzie martwić się o brak wolnego miejsca na różnego rodzaju multimedia.
Producent w pudełku umieścił dodatkowo silikonowe etui na nasz smartfon.
Design
Telefon jest dostępny jest w trzech kolorach. W moim odczuciu, dwa pierwsze prezentują się lepiej dzięki paskom. Nadają charakteru telefonowi.
- Nitro Blue (mój faworyt).
- Sprint White.
- Asphalt Black (w tym kolorze mam testowany egzemplarz).
Wg producenta, te sportowe paski mają nawiązywać osiągania swoich celów i wyzwań, co ma charakteryzować postawę dzisiejszej młodzieży. Dodatkowo mają też nawiązywać do osiągów i prędkości.
Obudowa telefonu jest bardzo przyjemna w dotyku. Nie zostawia śladów (odciski palców) dzięki zastosowanej powłoce AG (anti-glare glass). Trochę jakby taki matowy, ale nie do końca. Z racji tego, że miałem dwa modele tego smartfona, w różnych kolorach, to muszę przyznać, że przyjemniejsze w dotyku były plecki Sprint White.
Ogólne, pierwsze, wrażenia pozytywne. Wszystko chodzi płynnie, nic się nie zacina. Gry, animacje i filmy chodzą płynnie. Nawet przy kilku otwartych aplikacjach w tle.
Mega szybkie ładowanie 150W
Recenzję zaczynam od flagowej funkcji, czyli super szybkiego ładowania (jak nawiązuje do tego design).
Jeżeli chcemy używać szybkiego ładowania, to należy je aktywować. Przed potwierdzeniem wyboru dostaniemy ostrzeżenie o możliwym grzaniu się telefonu. Najlepsze dopiera się zaczyna.
Od 0 do 50% w 5 minut!
Gdy udało mi się rozładować telefon do niemal zera, to mogłem przetestować szybkie ładowanie. We wszystkich materiałach jakie ukazywały się przy tym telefonie, to właśnie szybkie ładowanie było najważniejsze.
Muszę przyznać, że jest dokładnie tak jak producent opisuje. Dla sceptyków przygotowałem krótki filmik, na którym widać ładowanie od 3% do 50% w mniej niż 5 minut!
Od 0 do 100% w 15 minut!
Podczas tego samego ładowania co na powyższym filmiku, sprawdziłem jeszcze czy w ciągu kwadransa udało się osiągnąć 100%. Postęp ładowania w czasie wyglądał następująco:
- Po 7 minutach – 60%
- Po 8 minutach – 65%
- Po 9m30s minutach – 75%
- Po 10m30s minutach – 78%
- Po 12 minutach – 87%
- Po 13 minutach – 92%
- Po 14 minutach i 52 sekundach – 100%
W praktyce oznacza to, że można pójść zrobić sobie jedzenie, wziąć prysznic i telefon będzie naładowany! Przy takich wynikach, powerbank nie jest potrzebny.
Dla porównania Xiaomi 12 Pro, posiadający minimalnie większą baterię o pojemności 4600 mAh, można naładować (HyperCharge 120 W) do 100% w 18 minut w trybie szybkiego ładowania. Tutaj bateria też jest podzielona na dwie mniejsze.
Testy na uszkodzonym telefonie (kliknij by przeczytać)
Poniżej znajdziesz testy szybkości ładowania się telefonu uszkodzonego. realme skontaktowało się ze mną ponownie po obejrzeniu filmiku. Okazało się, że testowany przeze mnie model jest uszkodzony. Mam już nowy nowy model, który ładuje się tak jak możemy przeczytać na stronie producenta. Niebawem wrzucę filmik i dokładne dane.
Postarałem się by telefon był prawie rozładowany. Trochę go pomęczyłem grami. Gdy poziom baterii wskazywał 1% podłączyłem do ładowarki. Od 1% do 10% wystarczyło niecałe 4 minuty (3:31)! Coś niesamowitego. Oznacza to, że telefon do pełna ładuje się w niecałe 40 minut! A pamiętajcie, że realme GT NEO 3 ma baterię o pojemności 5000 mAh!
Nagrałem nawet filmik z tego szybkiego ładowania.
Producent w swoich materiałach chwali się, że ładowanie do 50% ma trwać 5 minut. Nie wiem w jakich warunkach to się musiało dziać, ale mnie nie udało się osiągnąć takiego wyniku. Jak widać na powyższym filmie (z włączonym szybkim ładowaniem).
Zrobiłem jeszcze jeden test
Włączyłem tryb samolotowy (wszelkie połączenia sieciowe, komórkowe zostały wstrzymane). Bateria naładowana w 5%. Włączyłem stoper i czekam. Tym razem, dodatkowo, pozwoliłem też wyłączyć się ekranowi. Po 3 min i 30 sekundach miałem 13%. Po 5 minutach było już 18%. Po 18 minutach miałem już 50%. 100% osiągnąłem po 38 minutach i 43 sekundach.
Okazało się, że w moim przypadku problemem był kabel USB-C. W poprzednich testach użyłem „zwykłego” kabla jaki miałem pod ręką. Gdy podłączyłem kabel USB-C z zestawu realme, to sytuacja się zmieniła. Nie było może to jakaś potężna różnica, ale telefon do pełna naładowałem w 25 minut.
Jedyna rzecz do jakiej można się przyczepić, to waga samej ładowarki. Waży ona swoje (186g) i czuć drzemiącą w niej moc.
Tryb GT – coś dla fanów gier
realme GT NEO 3 posiada specjalny tryb GT. Pozwala on na lepsze doznania podczas grania. Głównie chodzi o odświeżanie ekranu od reakcję na dotyk. Wspomniany tryb umożliwia odświeżanie 90 Hz oraz 120 Hz, podczas gdy w normalnym trybie jest to tylko 60 Hz.
Nie będę ukrywał, że to lepsza część testów. Bo trzeba trochę pograć by dostrzec tą różnicę. Pobrałem kilka wyścigów samochodowych i zacząłem w nie grać.
Innowacyjne chłodzenie telefonu
Współczesne telefony mają to do siebie, że gdy używa się ich intensywnie, to się grzeją. I to strasznie. realme tutaj dostrzegło problem i postanowiło działać. I tak GT NEO 3 150W jest wyposażony w bardzo dużą powierzchnię chłodzenia.
Jest to jedna z największych powierzchni jakie producent stworzył.
I wiecie co? Rzeczywiście się nie grzeje. Starałem się robić sporo na telefonie. Szybkie ładowanie, włączony tryb GT, kilka rozgrywek w NFS a potem jeszcze w Mario Kart. Tył telefonu robił się cieplejszy ale nieznacznie. Porównując to z telefonem jaki używam na codzień – iPhone 8 – realme GT NEO 3 przyjmuje znacznie więcej na klatę i nie widać po nim by się jakoś specjalnie męczył.
Jest to możliwe dzięki zastosowanym materiałom, które nie przewodzą ciepła.
Wraz z testami realme zbiegła się premiera mobilnej wersji gry Diablo Immortal. Zacząłem w nią mocniej grać i tutaj też nie było czuć ciepłych plecków.
Nawet moje córki, którym dałem po telefonie (bo w sumie miałem dwa) by zużyły baterię zauważyły, że nie grzeje się jak mój iPhone 8. Dziewczyny mogły katować gry do oporu podczas godzinnej jazdy samochodem.
Rozmowy telefoniczne
Tutaj bardzo miłe zaskoczenie. Jakość dźwięku bardzo dobra. Zarówno mój rozmówca jak i ja bardzo dobrze się rozumieliśmy i słyszeliśmy. Nie było żadnych trzasków ani zniekształceń głosu. Co więcej, mój głośnik nie zbierał odgłosów otoczenia!
Benchmark
Niech screeny z aplikacji mówią same za siebie. Zwróćcie szczególną uwagę, że wyniki są lepsze od telefonów, które miały premierę w ubiegłym roku. Mowa tutaj m.in. o Samsungu Galaxy S21 Ultra 5G.
Warto tutaj wspomnieć o tzw. bebechach. Smartfon jest wyposażony w MediaTek Dimensity 8100.
- procesor: 4 rdzenie Cortex-A78 o taktowaniu do 2,85 GHz + 4 rdzenie Cortex-A55 o taktowaniu do 2 GHz,
- grafika: Mali-G610 MC6 o taktowaniu 600 MHz.
Zabezpieczenia biometryczne
Czytnik linii papilarnych
Producent zdecydował się umieścić czytnik linii papilarnych pod ekranem. Ma to swoją cenę. Nie ma możliwości odblokowania telefonu dotykając palcem miejsca z czytnikiem. Palec trzeba przytrzymać dłuższą chwilę.
Rozpoznawanie linii papilarnych działa poprawnie i za każdym razem udawało się odblokować telefon.
Rozpoznawanie twarzy
W przypadku rozpoznawania twarzy jest też dobrze. Konfigurowanie przebiega bardzo szybko. Nie ma znaczenia czy twarz skanujemy w normalnej pozycji czy pod jakimś dziwnym kątem. Sprawdziłem drugi sposób – czy wpływanie to na szybkość odblokowywania.
Zarówno w dobrych warunkach oświetleniowych jak i tych trochę gorszych – czyli półmrok, wiecie, światło nocnej lampki – rozpoznawanie niemal zawsze działało poprawnie. Nawet gdy trzymałem telefon pod kątem 45 stopni do twarzy. Zdarzały się przypadki (pojedyncze), w których nie udało się poprawnie odblokować urządzenia.
Zdjęcia
Trzeba przyznać, że zdjęcia telefon robi bardzo plastyczne. Kolory są bardzo nasycone. Czuć głębię na każdym zdjęciu robionym w dobrych warunkach oświetleniowych. Oprogramowanie umożliwia wiele opcji na robienie zdjęć.
Makro
W przypadku zdjęć makro ostrzenie możliwe jest z odległości 4 cm. Muszę przyznać, że wymaga to wprawy i treningu. Zobaczcie na na poniższe zdjęcie biedronki. Jest to crop zdjęcia 1:1. Powiedzmy, że jest ono w miarę ostre.
Barwne i dobrze nasycone zdjęcia
Poniżej wrzucam kilka przykładowych zdjęć wykonanych tym telefonem w różnych warunkach oświetleniowych. Jeżeli na zewnątrz trafimy na idealne warunki świetlne, to zdjęcie bardzo ładne. W przypadku nieco gorszych warunków też jest dobrze.
Zdjęcia nocne
Nocne zdjęcia będą wymagać stabilizacji. Niestety. Aby zrobić zdjęcie w trybie nocnym będziecie musieli trzymać telefon nieruchomo. W praktyce oznaczać to będzie, że szansa na poruszone zdjęcie będzie spora.
Filmy
Poniżej przedstawiam dwa testowe filmy jakie nakręciłem tym telefonem. Zwróćcie uwagę, na to jak automatycznie ostrzy się kadr gdy obiekt natrafia na „przeszkodę”.
Pierwszy film testuje zoom.
Drugi film nakręcony został w trybie szerokokątnym.
W obu przypadkach jakość uważam za bardzo dobrą. Kolory bardzo ładne, podobnie jak ze zdjęciami – plastyczne.
Podobnie jest w przypadku stabilizacji obrazu. Poniższe nagranie pokazuje możliwości tego. Spokojny spacer, telefon trzymany w ręku.
Cena
realme GT NEO 3, który miał premierę dzisiaj, tj. 8 czerwca został wyceniony na 3299 złotych za 12/256 GB. W sprzedaży będzie dostępny od 17 czerwca.
Podsumowanie
Czas na podsumowanie. Telefon miałem prawie miesiąc. Muszę przyznać, że bardzo fajnie się go użytkowało. Duży nacisk kładłem na intensywne granie oraz testy baterii.
Pojemność, jak i czas ładowania (ładowarka 150W robi robotę) baterii do pełna (w 15 minut) mocno odjeżdża konkurencji. Jak wspomniałem w części z testami prędkości ładowania – powerbank do tego telefonu nie będzie potrzebny.
Komponenty nie przewodzące ciepła jak i specjalny tryb GT powodują, że jest to bardzo dobry telefon dla kogoś, kto będzie intensywnie korzystał z telefonu (m.in. grał w gry). Do tego bardzo dobre wyniki testów benchmarkowych, które stawiają go na równi z ubiegłorocznymi flagowcami Samsunga.
Jednak gdy spojrzymy na cenę realme GT neo 3, to już nie jest tak fajnie. Lekko ponad 3k zł za ten telefon to trochę za dużo. Wiem, że ładowanie, komponenty itp. Ale nie ma tutaj ochrony przed wodą. Kwota o 500-800 zł była by do przyjęcia wg mnie. Myślę, że z biegiem czasu cena będzie odpowiednio spadać i wtedy będzie dobra okazja do zakupu.