Recenzja TP-Link Tapo P110

Inteligentne gniazdka, to w niedługim czasie będzie pożądany „gadżet” w każdym domu. Wszystko ze względu na rosnące ceny energii elektrycznej. Dzisiaj mam dla was jedno z takich gniazdek. To Tapo P110 od TP-Linka.

Na łamach mojego bloga testowałem poprzednią generację gniazdka – Tapo P100. Czym się różni wersja P110 od P100? Przede wszystkim tym, że P110 jest wyposażona monitowanie zużycia energii elektrycznej.

TP-Link Tapo P110 – specyfikacja

Gniazdko TP-Link Tapo P110, tak jak poprzednia wersja, charakteryzuje się małymi rozmiarami i całkiem przystępną ceną. Zanim przejdziemy do samej recenzji spójrzmy, już tradycyjnie, na specyfikację urządzenia:

• Łączność: IEEE 802.11b/g/n
• Bluetooth: 4.2 (używany tylko podczas konfigurowania)
• Tryb sieci bezprzewodowej: 2,4 GHz
• Wymagania systemowe: Android 4.4+, iOS 9.0+
• Wymiary:
  • wysokość: 51 mm
  • szerokość: 72,0 mm
  • głębokość: 40 mm
• Materiał: poliwęglan
• Wymagania w zakresie zasilania: AC 220-240 V~50/60 Hz 10 A
• Maksymalna obciążalność prądowa: 2990 W, 10 A

Na obudowanie urządzenia znajduje się przycisk zasilania oraz dioda oznajmująca połączenie z siecią WiFi. Co ważne, gniazdko ma takie same wymiary względem poprzedniej wersji.

Konfiguracja gniazdka

Do łatwości konfiguracji swoich urządzeń TP-Link zdążył mnie przyzwyczaić. Wystarczyło połączyło się z WiFi samego urządzenia, w aplikacji Tapo dodać nowe urządzenia a sam koniec wybrać sieć WiFi z którą ma się połączyć. Dodatkowo aplikacja poprosi nas o nadanie nazwy urządzeniu i wskazanie miejsca w którym będzie się znajdowało. Zadanie na, dosłownie, 5 minut.

Następnie możemy podłączyć urządzenie do niego lub, jak w moim przypadku, listwę. W mojej listwie jest podpiętych kilka urządzeń – smart TV, dwa routery oraz dekoder telewizyjny.

Aplikacja Tapo jest dostępna w języku polskim.

Funkcje Tapo P110

Monitoring zużycia energii, czyli watomierz

Najważniejsza funkcja pomiędzy poprzednią wersją. W aplikacji możemy monitorować ile dokładnie prądu zużywa urządzenie lub kilka urządzeń podłączonych do gniazdka.

Jak widać na powyższym screenie, pierwsze ekran gniazdka podstawowe informacje na temat zużytej energii elektrycznej z dzisiejszego dnia, z ostatnich 30 dni oraz aktualną moc. Zwróćcie szczególną uwagę na różnicę w poborze energii gdy włączony jest telewizor (prawa strona).

Po kliknięciu w którąś z informacji dostaniemy historyczne dane na temat zużycia. Sprawne oko od razu dostrzeżenie kiedy gniazdko było wyłączone lub kiedy była oglądana telewizja.

Pozostałe funkcje

Nad pozostałymi funkcjami nie będę się rozwodził, bo opisywałem je przy okazji poprzedniej wersji gniazdka. Wszystko działa i wygląda tak samo, bo jest zarządzane przez jedną aplikację.

Pozostałymi funkcjami gniazdka są:

• Zdalny dostęp – ponieważ jest to urządzenie typu IoT, to mamy możliwość zdalnie nim zarządzać przez dedykowana aplikację Tapo.
• Harmonogram – możemy zautomatyzować włączania i wyłączania gniazdka o określonych porach dnia.
• Programator czasowy – idealnie pod dzieciaki, które zawsze mają coś ważnego do sprawdzenia przed odrobieniem lekcji czy pójściem spać :).
• Kontrola głosem – steruj urządzeniem smart plug poprzez polecenia głosowe z Amazon Alexa lub Asystentem Google.
• Tryb zdalny – znana funkcjonalność urządzeń od TP-Linka, która pozwala zamarkować obecność w domu np. podczas wyjazdu na wakacje. Dobra funkcja dla osób mieszkających w domach.
• Udostępnianie urządzenia – możemy udostępnić urządzenie innym osobom, np. członkom rodziny (wymagane jest konto TP-Link).

Podsumowanie i cena

Gniazdko Tapo P110 to kompaktowe, o minimalistycznym designie, i proste w obsłudze urządzenie. Jego największą zaletą jest możliwość monitorowania energii elektrycznej. I jest to jedyna rzecz która wyróżnia Tapo P110 od swojego poprzednika – Tapo P100.

Za ten model trzeba będzie zapłacić trochę więcej od poprzedniego modelu. Ceny P110 wahają się od 60 do 90 zł. W podobnej cenie można kupić inteligentne gniazdka innych producentów np. Koogeek Smart Plug. Nie jest to dużo jak na pojedyncze urządzenie. Jeżeli chcesz kontrolować więcej pomieszczeń czy urządzeń, to już może zrobić się z tego ładna sumka.

Jedną z wad jaką mogą dostrzec użytkownicy Apple, to brak wsparcia dla HomeKit.

Na koniec jeszcze porównanie gniazdek Tapo P110 vs P100