Dron do robienia selfie o wdzięcznej nazwie Pixy, to propozycja od Snapchata. Wszystko po to, by robić sobie zdjęcia bez pomocy selfiesticka.
Poręczny (dosłownie), żółty dron trafił właśnie do sprzedaży we Francji i Stanów Zjednoczonych. W tym krajach prawo dotyczące latania dronami jest łagodniejsze niż w takiej Wielkiej Brytanii.
Dron Pixy jest samodzielny. Oznacza to, że sam nagrywa filmy podczas lotu a następnie przesyłane bezprzewodowo do aplikacji. Po zakończeniu lotu dron do selfie ląduje na dłoni nagrywającego. Dron Pixy robi zdjęcia 12 MPix oraz nagrywa filmy w 2,7K w 30 kl./s.
Dlaczego właśnie dron do robienia zdjęć? Na to pytanie odpowiedział dyrektor zarządzający firmy Nationwide Drones, Owen Jenkins
Wykorzystanie dronów jest już głównym nurtem w mediach, kinematografii, geodezji i inspekcji. Można się spodziewać, że osobiste drony staną się powszechne w społeczeństwie. Jeśli jest mały, lekki i do tego porusza się powoli, to jest mało prawdopodobne, że spowoduje jakieś szkody.
Pixy waży znacznie mniej niż 250 g, a to jest ta górna granica od której zaczynają obowiązać przepisy na latanie dronami.
Zajawka z korzystania z Pixy wygląda całkiem obiecująco:
Meet Pixy. Your friendly flying camera. Pixy brings magic to every moment, all you have to do is let it fly! #FlyWithMe pic.twitter.com/GAh8znI76I
— Pixy (@snappixy) April 28, 2022
Tego typu gadżet, to kolejna próba Snapchata. W 2016 r. firma Snap wprowadziła na rynek okulary wyposażone w kamerę, sprzedawane jako Spectacles, które ostatecznie okazały się mocnym niewypałem.
Nie wiedziałem, że Snapchat jest aż tak popularny. Jak podaje firma, Snapchat ma 300 milionów aktywnych użytkowników na całym świecie. Twierdzi ona również, że dociera do ponad 75% osób w wieku 13-34 lat w ponad 20 krajach.
Oczywiście nie braknie komentarzy, że używanie drona przez nastolatków może być niebezpieczne dla nich samych. Głównie przez przepisy jak i wyobraźnię do tworzenia filmów.
Cena trochę zabójcza jak na tego typu gadżet – 250 dolarów, czyli trochę ponad 1100 złotych. To już dron Tello jest dużo tańszy i jakość zdjęć oraz filmów zbliżona.