Dzięki odkurzaczowi Viomi A9 i na potrzeby stworzenia tej recenzji zamieniłem się w „perfekcyjnego pana domu”. Nie powiem, żona była zachwycona moją postawą i dbaniem o czystość w mieszkaniu. Jesteście ciekawi jak sprawował się ten odkurzacz?
Na samym początku nadmienię, że jest to mój pierwszy kontakt z tego typu urządzeniem jakim jest odkurzacz pionowy, bezprzewodowy i bezworkowy. Wcześniej używałem „tradycyjnych” i tych automatycznych (autonomiczne).
Dane techniczne odkurzacza Viomi A9
Dane jakie podaje polski dystrybutor na swojej stronie:
- Model: A9
- Wymiary: 330 mm x 114 mm x 209 mm
- Waga: 1,54 kg
- Moc: 400 W
- Zasilanie: Akumulator Litowy 2500 mAh, 25,2 V
- Moc ssąca: 23 000 Pa
- Silnik: Bezszczotkowy DC, 100 000 rpm
- Moc czyszcząca: 120 AW
- Czas pracy: 60 min (tryb zwykły), 33 min (tryb średni), 10 min (tryb wysoki)
- Głośność: 71 dB
- Pojemność zbiornika: 0,4 L
- Ilość szczotek: 4
W opakowaniu znajdziemy też uchwyt do montażu, który pozwoli zawiesić odkurzacz na ścianie. Jest to idealne rozwiązanie dla osób, które mają specjalne pomieszczenia na tego typu urządzenia (np. pomieszczenie gospodarcze). W zestawie jest dołączona ładowarka do baterii.
Viomi A9 – pierwsze wrażenia
Rozpakowałem sprzęt z pudełka, bez problemu połączyłem ze sobą części i zabrałem się do odkurzania. Okazało się, że testowany przeze mnie egzemplarz miał baterię naładowaną do jednej kreski. Szybko podłączyłem go do ładowania, poczekałem aż zaczną świecić się trzy diody i zacząłem odkurzanie. Na tych trzech „kreskach” byłem w stanie odkurzyć (tryb zwykły) całe moje mieszkanie w którym były dwa dywany. Następnie zostawiłem go włączonego by bateria całkowicie się rozładowała.
Muszę przyznać, że odkurzacz bardzo dobrze leży w ręku.
Waga
Półtora kilo wagi może trochę straszyć. Aby dobrze odkurzyć mieszkanie, trzeba poświęcić te 10-30 minut (w zależności od obszaru). Jak się po chwili okazało moje obawy były niepotrzebne. Część wagi „przechodzi” na powierzchnię którą czyścimy, więc nie jest to duży wysiłek dla ręki.
Moje córki (4 i 7 lat) nie miały problemów z utrzymaniem odkurzacza z podłączoną szczotką szczelinową.
Oświetlenie LED w głównej szczotce podczas odkurzania
Początkowo nie wiedziałem w jakim celu zostało dodane oświetlenie LED do głównej szczotce. Pierwszą myśl jaką miałem, to możliwość odkurzania po ciemku. Muszę przyznać, że jest to całkiem fajne – odkurzyłem pokój w nocy (he he). Jednak chodzi tutaj i doświetlanie sprzątanej powierzchni w celu dokładnego sprzątania, bo nie zawsze uda się dostrzec kłębki kurzu na jasnej powierzchni czy w zakamarkach.
Pozornie błacha rzecz ale bardzo funkcjonalna.
Bardzo zwrotna główna szczotka
Kolejna rzecz, która bardzo miło mnie zaskoczyła. Użytkując w większej mierze tradycyjne odkurzacze wiem, że zwrotność szczotki może być problematyczna. Tutaj zmiany kierunków odkurzania były bardzo lekkie i płynne. Główna szczotka łatwo się prowadzi. Odkurzanie pod meblami na nóżkach nie stanowi problemu. Główna szczotka ma możliwość wykręcania się 90 stopni.
Trzy pozostałe szczotki
- Szczotka szczelinowa umożliwia dokładne odkurzanie sufitów, lamp oraz wgłębień w meblach – sofach lub fotelach.
- Szczotka usuwająca roztocza z materiałów świetnie sprawdzi się szczególnie tam, gdzie mieszkają alergicy.
- Mała szczotka 2w1 usuwa zanieczyszczenia z niewielkich, trudno dostępnych miejsc, takich jak na przykład sufity, klawiatury czy zasłony.
Skoro jesteśmy przy szczotkach, to szczotka szczelinowa dołączona do Viomi A9 pozwoli odkurzyć auto
To jest ten jeden szczegół, który robi znaczącą różnicę. Trzeba dodać, że szczotka szczelinowa jest naprawdę długa. Dzięki temu można bardzo łatwo odkurzyć wnętrze auta. Szczeliny między siedzeniami, pod samymi siedzeniami czy miejsce na nogi pasażerów. Jeżeli autem jeżdżą dzieci (jak u mnie) to nie muszę chyba wspominać w jakim stanie jest tył samochodu? Do pełni szczęścia brakuje tylko możliwości obracania samej szczotki zamiast dłoni z odkurzaczem.
Bateria
Bateria w Viomi A9 ma pojemność 2500 mAh. Pełne ładowanie od rozładowanego do pełnego akumulatora trwał średnio ponad 3 godziny. Zaletą akumulatora jest to, że łatwo można go wyjąć i ładować oddzielnie.
Pojemnik na brud
Te 400 ml pojemności na wszelkiego rodzaju brud jest wystarczające. Częstotliwość wypróżniania będzie zależała od częstotliwości odkurzania i czystości. W praktyce okazało się, że najlepiej jest pozbywać się brudu po każdym odkurzaniu.
Łatwość opróżniania pojemnika może być zbawienne w niektórych sytuacjach. Przyjrzyjcie się tytułowego zdjęciu recenzji Viomi A9. Jest wypchany, dosłownie, po brzegi koralikami do prasowania. Córka, całkiem przypadkowo, wysypała je na cały pokój. Normalnie trzeba by to odkurzyć i zapomnieć albo zbierać rękoma. W tym przypadku Viomi A9 pozwolił bardzo szybko pozbierać koraliki i kontynuować zabawę!
Po za wspomnianym przed chwilą przypadkiem, opróżnianie pojemnika raczej będzie ciężkie bez „brudzenia” sobie rąk. Jeżeli będą znajdowały się w nim cięższe rzeczy takie jak okruchy, czy koraliki, to wtedy, pod wpływem grawitacji wszystko wylatuje. W przypadku innych, lżejszych, rzeczy takich jak brud z dywanu czy włosy lub sierść trzeba będzie wyjąć ręcznie.
Tryby i czas pracy
Moc ssania ustawiamy przyciskiem znajdującym się na baterii. Po włączeniu, odkurzacz działa w pierwszym, normalnym trybie. Kolejne naciśnięcia przycisku aktywują odpowiednio tryb średni i mocny. Następna próba naciśnięcia włączy tryb normalny. Wraz z każdą zmianą moc ssania jest odczuwalna.
Praca w trybie średnim staje minimalnie cięższa. Zdarzały się momenty w których musiałem użyć trochę więcej siły po zmianie kierunku jazdy głównej szczotki. Producent podaje, że tryb średni powinien starczyć na około 33 minuty pracy. U mnie było to średnio 28 minut.
Z kolei praca w trybie wysokim pozwalała odkurzać średnio 10 minut. W tym trybie już czuć, że urządzenie pracuje na najwyższych obrotach (jakby startował obok samolot) i można poczuć ciepło przy uchwycie na dłoń.
Te dwa dodatkowe tryby dobrze się sprawdzą przy wyciąganiu brudu z gorzej dostępnych zakamarków oraz przy różnego rodzaju dywanów (np. długość włosia).
Cena Viomi A9
Tradycyjnie już odsyłam Was do Ceneo. Najtańsza oferta na tym portalu za odkurzacz Viomi, to 849 zł + wysyłka.
Podsumowanie
Jako użytkownik „tradycyjnego” odkurzacza – wiecie, taki z kablem, jeżdżący na kółkach i ciężki – to Viomi A9 jest rewolucją. Lekki, zwrotny, bez kabli i zajmuje dużo mniej miejsca. Dołączone cztery zestawy szczotek czynią go uniwersalnym narzędziem do sprzątania. No i jeszcze to podświetlenie LED. Jeżeli znajdziemy miejsce na przechowywanie odkurzacza w pozycji pionowej, na przymocowanym do ścianie uchwycie, to jego eksploatacja będzie jeszcze bardziej przyjemniejsza.
Jedyne o czym trzeba pamiętać to ładowanie baterii i opróżnianie pojemnika na nieczystości po każdym odkurzaniu.
komentarze 2
Już widzę, że do odkurzania samochodu to będzie super sprzęt. Świetnie urządzenie dla prawdziwego faceta!
Bardzo fajny design, funkcjonalność też obiecująca. Chociaż ja i tak zakochana jestem w moim odkurzaczu bezprzewodowym – pod choinkę dostałam PURON PU20 i idealnie mi przypasował – lekki, zwinny, wydajny i pasujący do moich czerwonych dodatków w domu haha