Dzisiaj mam dla Was kamerkę samochodową od producenta, którego jeszcze nie miałem w rękach. Mowa tutaj o kamerze samochodowej Navitel R480 2K. To jeden z nowszych modeli tego producenta. To co wyróżnia ten model, to dodatkowa kamera cofania. Jak wypada ta kamera w użytkowaniu? Zapraszam do recenzji.
Specyfikacja Navitel R480 2K
W pierwszej kolejności spójrzmy na specyfikację tego urządzenia. Wygląda ona następująco:
Navitel R480 2K – kamera główna
- Sensor optyczny: SONY IMX335 (2K)
- Rozdzielczość wideo: 2K 2560×1440
- Kąt widzenia obiektywu: 160°
- Rodzaj soczewki: 6-warstwowe szkło
- Format wideo: MOV
- Długość nagrań wideo: 1/3/5 min
Kamera cofania
- Rozdzielczość wideo: Full HD 1920х1080
- Kąt widzenia obiektywu: 136°
Kamera obsługuje karty microSD do pojemności 256 GB. Na potrzeby recenzji moją R480 2K wyposażyłem w kartę microSD od Samsunga 64 GB.
Czytaj także: Jaka karta pamięci do kamery samochodowej?
W opakowaniu znajdziemy:
- Główny moduł kamery,
- Kamerę cofania,
- Dwie folie elektrostatyczne do montażu na szybach,
- Ładowarkę 12/24 V,
- oraz instrukcja obsługi, karta gwarancyjna oraz voucher.
Pierwsze wrażenia
Po rozpakowaniu z pudełka
Za każdym razem gdy dostaję nowy sprzęt do testów, to staram się go uruchomić i testować bez zaglądania w instrukcję obsługi. Problemy, które napotkałem zaraz po wyjęciu z opakowania:
- miałem problem z poruszaniem się po menu kamerki, gdyż jest ono podzielone na kilka sekcji. Sporo czasu mi zajęło odkrycie, że do kolejnej opcji można przejść za pomocą przycisku
Mna kamerze. - brak automatycznego formatowania karty microSD – trzeba wybrać odpowiednią opcję z menu urządzenia.
Po za tymi, w sumie drobnymi, dwoma problemami, reszta była intuicyjna.
Producent daje też możliwość ustawienia kamerki na przedniej szybie pod odpowiednim kątem dzięki uchwytowi z ruchomą podstawką.
Ekran 2″ jest czytelny, opcje menu są dobrze widoczne i czytelne.
Montaż kamerki przód i tył
Montaż kamerki w aucie prawie bezproblemowy. No może po za pociągnięciem kabla na tył auta. Nie robiłem tego zgodnie ze sztuką ze względu na brak odpowiednich narzędzi by wypiąć elementy podsufitki czy gum przy oknach.
Uwaga: Zaleca się, aby instalacja kamery została wykonana przez wykwalifikowany personel, który dysponuje niezbędnymi umiejętnościami. Przeprowadzenie kabla może wymagać specjalnych narzędzi. Upewnij się, że wykonanie tych czynności będzie bezpieczne.uwaga odnośnie instalacji tylnej kamery z instrukcji obsługi
Myślicie, że te proste narzędzia powinny być dołączane do zestawu by móc zrobić to samemu?
Jak widzicie na powyższym zdjęciu, mocno improwizowałem z poprowadzeniem kabelka z szyby czołowej na tylną klapę. Normalnie ten kabel powinien iść przy oknie przez słupek A lub bezpośrednio w podsufitce. Przez brak odpowiednich narzędzi zrobiłem jak zrobiłem. Na czas testów (miesiąc) jest to jak najbardziej akceptowalne. Gdybym miał mieć kamerkę na stałe, to instalacja musiałby być zrobiona zupełnie inaczej.
Magnetyczny uchwyt zdecydowanie na plus, bo znacznie ułatwia demontaż kamery z szyby.
Testowe nagrania
Na samym wstępnie nadmienię tylko, że poniższe nagranie nie pochodzi z programu Program Navitel DVR Player. Nie ma wersji na MacOS. Stąd nagrania z obu kamer występują jedno po drugim.
Gdyby ktoś pytał, to film 1 min zajmuje 147 MB (1440p 30fps) na karcie (+ drugie tyle na tył). Czyli aby mieć historię z godzinnej jazdy musimy mieć kartę o pojemności większej niż 16 GB.
Uwaga: Ciemniejsze, tylne nagrania wynikają z tego, że w aucie mam przyciemniane szyby.
Nagranie w pogodny dzień (od 0:01)
W przypadku nagrań za dnia wszystko jest czytelne i odpowiednie jasne. W moim nagraniu widać odbijającą się maskę auta. Pomimo szerokiego kąta, to brzegi nagrania nie są aż tak bardzo zdeformowane. Nagranie z tyłu nieznacznie ciemniejsze ale wyraźne. W obu nagraniach bardzo dobrze widać sytuację na drodze.
Nagranie w deszczowy dzień (od 2:01)
Długo czekałem na nieco gorsze warunki atmosferyczne. Wrzesień był bardzo słonecznym dniem. A wiadomo, że jak są dobre warunki oświetleniowe, to zazwyczaj nie ma problemów z nagraniami. Miesiąc czekałem na takie warunki. Muszę przyznać, ze tutaj kamera działa dobrze. Wszystko na drodze widać wyraźnie (pomimo kropli deszcze na szybie).
Z kolei z tyłu (pomimo przyciemnionych szyb) i pochmurnego dnia, to widać wszystko dobrze. Teraz widzę, że tylna kamerka była minimalnie za wysoko ustawiona oraz nachodziła na linie ogrzewania. Dlatego warto zwrócić na to szczególną uwagę podczas montażu tylnej kamerki.
Nagranie w nocy (od 4:01)
Nocna jazda po mieście. W przypadku nagrań nocnych, też jest bardzo dobrze. Oświetlenie drogowe nie powoduje przepaleń w materiale wideo. Wiecie super jasne punkty, który uniemożliwiają oglądanie nagrania. Na moim nagraniu widać lekko zaparowaną szybę, która powoduje lekkie nienaturalne odbijanie się światła.
Podsumowanie
Czas by podsumować moje miesięczne użytkowanie Navitela R480 2K. Kamerka na podczas testów sprawowała się bez problemów pod kątem nagrań wideo. Bardzo dobra jakość i klarowność wideo w każdych warunkach pogodowych.
Pod koniec testów z kolei pojawił się problem z taśmą mocującą na szybie czołowej przez co kamerka zaczęła się lekko przekrzywiać. Na szczęście wystarczyło mocniej docisnąć do folii antystatycznej i trzyma się dobrze. Kwestią sporną zostaje montaż tylnej kamerki. Jeżeli ktoś decyduje się na taki zestaw, to: albo sam poprawnie poprowadzi (lepiej niż ja 🙂 kabel na tył, lub będzie musiał się liczyć z dodatkowym kosztem takiej usługi.
Kamera jest wyceniana na 399 zł. Jest to dobry stosunek do tego co dostajemy.
