Zastanawialiście się ile prądu zużywa się do kopania bitcointów? Dzięki porównywarce cen prądu z Wielkiej Brytanii Power Compare można zobaczyć skalę tego przedsięwzięcia! Power Compare porównało całkowite zużycie prądu przez wszystkie kopalnie bitcoinów i zestawiło je z zapotrzebowaniem na prąd poszczególnych krajów!
Całe to porównanie można skomentować jednym zdaniem – mają rozmach sku*****y. Chodzi o cyfrowych górników rzecz jasna! Z samego zestawienia można dowiedzieć się kilku ciekawych rzeczy.
A są to m.in.:
- W przeciągu ostatniego miesiąca zapotrzebowanie na prąd do kopania bitcoinów wzrosło o 30%!
- Jeśli ten wzrost utrzyma się na takim samym poziomie, to już w lutym 2020 r. zostanie osiągnięty poziom światowego zapotrzebowania na prąd. Trochę przerażające…
- Ciekawe jest to, że w Afryce są tylko 3 kraje które zużywają więcej prądu niż koparki. Są to Republika Południowej Afryki, Egipt oraz Algieria.
- 2,4 mln amerykanów mogłoby korzystać z prądu.
- Gdyby „górnicy” Bitcoina stworzyli kraj, to miał by on 61. miejsce w globalnym rankingu zapotrzebowania na prąd. Szacunkowe, roczne zapotrzebowanie na prąd na potrzeby bitcoina wynosi 29.86 terawatogodziny (TWh). Stan z 23 listopada 2017 r wg Bitcoin Energy Consumption Index (BECI).
Poniższa mapa przygotowana przez Power Compare przedstawia zużycie prądu krajów europejskich w koparkami. Kraje oznaczone kolorem pomarańczowych to takie, których zapotrzebowanie na prąd jest niższe niż na bitcoin. Jest ich całkiem sporo.
A jak w tym zestawieniu wypada Polska?
Wg raportu zapotrzebowanie prądu wszystkich kopalń tej kryptowaluty stanowi 20% rocznego zapotrzebowania na prąd naszego kraju.
Źródło: Power Compare
1 komentarz
Jako czlowiek IT z 15 letnim doswiadczeniem – powiem tak: smutne to, bo duze kopalnie tworzone sa przez biale kolniezyki, ktore maja duzo a chca wiecej, to samo tyczy sie stawiania serwerowni jak nalblizej wallstreet – dla milosnikow szybkich transakcji forex….