Ciekawostki naukowe Ciekawostki technologiczne

Naukowcy stworzyli „kamerkę GoPro” dla robaków

Pinterest LinkedIn Tumblr

Brzmi nieprawdopodobnie? Trochę tak. Naukowcy z University of Washington stworzyli kamerkę (prawie jak GoPro) dla miniaturowych robotów i robaczków. Po pierwsze bo można, a po drugie by poznać lepiej te małe stworzonka.

Już sam pomysł był iście szalony, ale inżynierom pod przewodnictwem profesora Shyama Gollakoty udało się stworzyć najmniejszą, zdalnie sterowaną kamerę. Kamera jest tak mała, i tak lekka, że można ją umieścić „na plecach” robaczka.

Badacze musieli stworzyć cały zestaw od zera. To znaczy, od łączności przez jak najmniejszą wagę i na zasilaniu skończywszy. Aktualne rozwiązania, w postaci baterii ważącej mniej niż gram, pozwalały na zasilenie małej kamery przez maksimum 30 minut.

Priorytety były dwa – małe rozmiary, duża wydajność

Budowę urządzenia rozpoczęto od matrycy światłoczułej (przetwornik światłoczuły) o niskim poborze mocy, którego szerokość wynosi 2,3 mm i waży 6,7 mg. Następnie dodano moduł Bluetooth 5.0 o wadze 6,8 mg (3 mm szerokości). W zestawie jeszcze znalazł się obiektyw o wadze 20 mg, antenka o długości 5 mm i akcelerometr. Akcelerometr jest wykorzystywany do uruchomiania kamery na podstawie ruchów robaka.

Ostatnim elementem jest głowica ważąca 35 mg, dzięki której można robić panoramiczne zdjęcia (zdalnie!). Ta głowica pozwala wykonać obrót w zakresie 60 stopni.

Możliwości kamerki dla robaczków są całkiem imponujące jak na jej miniaturowe rozmiary

Ta „kamerka GoPro” dla robaczków pozwala przesyłać wideo na telefon o rozdzielczości 160×120 pikseli w skali szarości z prędkością do 5 klatek na sekundę. Zasilanie baterią o wadze 0,5 g i pojemności 10 mAh pozwala pracować nawet 6 godzin.

Zobaczcie cały ten sprzęt w akcji. Coś niesamowitego.

System został pomyślnie przetestowany na parze żuczków, które były w stanie normalnie się poruszać. Badacze też zauważyli, że ta konstrukcja będzie nadawała się do zamontowania na pająkach czy nawet ćmach.

Pierwsze udane testy rozpaliły wyobraźnię naukowców. Już zastanawiają się możliwością „instalacji” takiej kamery na latających owadach. Zdają sobie też sprawę, że największym ograniczeniem będzie waga i zasilanie.

Źródło: Science Robotics, University of Washington

Od ponad 10 lat jestem zaangażowany w świat elektroniki użytkowej, zdobywając szeroką wiedzę i doświadczenie w testowaniu oraz recenzowaniu najnowszych technologii. Moja kariera obejmuje pracę w wiodących firmach technologicznych, gdzie specjalizowałem się w rozwiązywaniu złożonych problemów technicznych oraz doradzaniu w kwestiach wyboru sprzętu. Na moim blogu publikuję dokładne poradniki oraz recenzje urządzeń takich jak smartfony, routery i słuchawki, oferując czytelnikom rzetelne informacje oparte na wieloletnim doświadczeniu i skrupulatnych testach. Moim celem jest dostarczanie treści, które pomagają w podejmowaniu świadomych decyzji zakupowych oraz pełnym wykorzystaniu możliwości nowoczesnej elektroniki.

Skomentuj