Laptopy poleasingowe często są ciekawą alternatywą dla nowego sprzętu. Głównie dzięki niskim cenom. Czym są laptopy poleasingowe i skąd się biorą? W tym artykule pochylam się bardziej nad tym tematem. Sprawdź czy zgadzasz się z wadami i zaletami tego typu sprzętu.
Zanim przejdziemy dalej, zacznijmy od podstaw. Czyli…
Laptopy poleasingowe – czym są i skąd się biorą
Leasing to obecnie najpopularniejsza forma finansowania zakupu sprzętu do firm. Wpłynęło na to wiele czynników, głównie ekonomicznych. I choć rozwiązanie to nie jest nowe, wciąż budzi emocje, a co za tym idzie ma tylu zwolenników co przeciwników. Faktem jest, że towary poleasingowe z roku na rok stanowią coraz większy fragment rynku. Trudno się temu dziwić. Nie tylko ze względu na kwestie ekologiczne!
Statystyczny leasing trwa 2 lata, a po jego zakończeniu w zdecydowanej większości firm następuje wymiana sprzętu firmowego czyli rozpoczyna się nowy cykl leasingowy. Dlaczego? Bo tak jest najprościej. Czy w przeciągu 2 lat sprzęt da się zniszczyć? Owszem, ale takie wypadki to problem ubezpieczyciela.
Zatem co dzieje się ze sprawnym sprzętem, który właśnie został spłacony i w zasadzie nic (poza prawnymi niuansami) nie stoi na przeszkodzie by wciąż ktoś mógł z niego korzystać?
Możliwości jakie stają przed właścicielem jest kilka, między innymi: odkupienie sprzętu przez użytkującego go pracownika, przekazanie fundacji, pozostawienie w firmie w roli sprzętu zapasowego lub odsprzedanie go jednej z firm zajmujących się dystrybucją laptopów poleasingowych. I właśnie to ostatnie rozwiązane, jako najczęściej stosowane, omówię w tym tekście.
Jak przygotowywane są laptopy poleasingowe do ponownej sprzedaży?
Jak już wspomniałem, laptop poleasingowy jest w zdecydowanej większości przypadków całkowicie sprawny i nie wymaga jakiejkolwiek interwencji by móc swobodnie i bezawaryjnie działać jeszcze przez co najmniej kilka lat. Rzecz jasna tu, jak w każdym innym przypadku, trafiają się jednostki wybitne.
To żadna tajemnica, że laptopy nie zawsze używane są w klimatyzowanych biurach. Któż z nas nigdy nie widział przedstawiciela handlowego siedzącego w swym autku z laptopem na kolanach, telefonem w jednej ręce, a kanapką czykawą w drugiej? Ilu z nas słyszało od znajomych czy współpracowników o tym co zdarzało się im robić z firmowym sprzętem? Nie czarujmy się, dbałość i troska o nieswoje sprzęty nie jest mocną stroną pracowników. I co ciekawe odpowiedzialność finansowa czy materialna za sprzęt nie jest tym, co skłania ich do zmiany podejścia.
Wróćmy jednak do tematu. Sprawność laptopów poleasingowych wynika z dwóch powodów: to zwykle sprzęt z segmentu premium, który rzadko ma więcej niż 2 lata. Przed ponowną sprzedażą sprzęt ten przechodzi gruntowne czyszczenie, tak zewnętrzne jak i wewnętrzne. Właśnie ze względu na to, że profesjonalna firma doskonale zdaje sobie sprawę z tego jak warunki użytkowania sprzętu mogły wpłynąć na jego stan techniczny.
Wymieniane są wszystkie oczywiste (jak np. pasta chłodząca) jak i nieoczywiste (jak np. zawiasy) elementy. Nie zapominajmy, że firma udzieli gwarancji nowemu nabywcy, ale też gwarantuje sprzedającemu, że np. usunie dane z dysków by te nie dostały się w niepowołane ręce. Mamy więc do czynienia z przeglądem serwisowym na poziomie premium.
Przygotowanie może obejmować też czynności takie jak aktualizacje oprogramowania czy też dodanie tych programów bez których użytkownik indywidualny nie wyobraża sobie efektywnego korzystania z komputera. Tak, odinstalowywanie programów typu Skype na rzecz branżowych komunikatorów to świadome działanie wielu firm mające na celu zminimalizowanie bodźców rozpraszających pracowników! Wspomnijmy też o tym, że coraz powszechniejszą praktyką pracodawców jest ograniczenie możliwości administracyjnych pracownika. Oznacza to zakaz instalowania czegokolwiek bez wiedzy i zgody szefa. Stąd szanse na znalezienie wirusa w sprzęcie poleasingowym są właściwie zerowe.
Wady laptopów poleasingowych
Czy takie sprzęty mają w ogóle jakieś wady? Oczywiście! Jeśli np. wierzyć forom internetowym, to najczęściej podnoszoną na nich wadą laptopów poleasingowych jest ich.. bezużyteczność! To nie żart. Co więcej jest w tym trochę prawdy. Istnieje bowiem pewna, dość charakterystyczna, grupa konsumentów, doszukująca się w tej kategorii sprzętu okazji do ponadprzeciętnej oszczędności. Jeśli więc szukasz sprzętu obsługującego najnowsze gry, to szukanie go wśród modeli poleasingowych jest raczej stratą czasu. To sekcja dla tych, którzy szukają laptopa do zwykłych czynności codziennych: poczta, film, może jakaś gra online?
1. Starzenie się sprzętu komputerowego
Druga wada czy raczej cecha o której należy pamiętać również związana jest z wiekiem sprzętu. IT rozwija się w tempie, które sprawia, że im starszy sprzęt tym trudniej będzie poddawać go aktualizacjom czy modernizacjom. Sprzęt będzie działał nawet kilka lat, ale licz się z tym, że za jakiś stosunkowo krótki czas możesz mieć problem z dodaniem pamięci lub wymianą jakiegoś podzespołu. Po trzech latach od zakupu będziesz właścicielem ponad pięcioletniego sprzętu! I należy mieć tego świadomość.
2. Kupowanie laptopów poleasingowych wiąże się z pewnym ryzykiem
Trzecią wadą bywa niedostępność salonów stacjonarnych czyli konieczność zamawiania sprzętu wyłącznie przez internet. Czy trzeba dziś szerzej omawiać konsekwencje kupowania używanego sprzętu na podstawie zdjęć i filmów? Raczej nie. Przejdźmy więc do innej oczywistości czyli kwestii uczciwości niektórych sprzedających. Owszem, prawdą jest to, że firm oferujących laptopy poleasingowe przybywa, ale wciąż jest ich stosunkowo niewiele. Faktem jest niestety to, że przed zakupem warto jest bardzo dokładnie przeczytać regulamin. Nie chodzi wyłącznie o to by nie trafić na firmę widmo, ale też o to, że niektóre firmy bardzo jasno określają parametry techniczne sprzętu jaki można u nich kupić. Inne zaś konsekwentnie milczą w tej kwestii.
Zalety laptopów poleasingowych
1. Cena, cena i jeszcze raz cena.
Cena, cena i jeszcze raz cena. Pierwsza i najczęściej podnoszona zaleta laptopów poleasingowych jest oczywista. Jeśli sprawdzimy ceny sprzętu (o podobnych parametrach technicznych) oferowanego przez zwykły sklep i dystrybutora sprzętu z drugiej ręki cena u tego drugiego potrafi przyprawić o ból głowy. Mówiąc bardziej obrazowo: nierzadko są to oferty typu trzy laptopy w cenie jednego.
2. Jakość premium
Kwestia druga, to jakość. Wśród tej kategorii sprzętu królują modele premium, czyli kolokwialnie mówiąc te mocniejsze, trwalsze, o lepszych parametrach technicznych. Kupowane były z myślą o konkretnych, lub jak kto woli ponadprzeciętnych, sytuacjach biznesowych jak np. wielogodzinna praca czyli coś, czego domowe laptopy raczej nie doświadczają na co dzień. Osoba szukająca sprzętu do codziennego użytkowania czyli: sprawdzenia poczty, przeprowadzenia wideokonferencji czy innego korzystania z Internetu będzie pozytywnie zaskoczona.
3. Stan techniczny
Trzecia zaleta to ich stan techniczny. Jak już wspominaliśmy, przed sprzedażą sprzęt przechodzi gruntowny serwis, a co za tym idzie nie ma tu miejsca na dziwne przygody jakie niestety wciąż zdarzają się nawet w renomowanych serwisach. Sprzęt poleasingowy będzie dokładnie oczyszczony tak z danych jak i z kurzu, a także wymienione w nim zostaną wszystkie elementy których stopień zużycia może budzić wątpliwości.
Warto też w tym momencie wspomnieć o tym, że leasing nie jest zwykłym kredytem. Dlaczego to tak ważne? Ponieważ o ile użytkownik indywidualny może zignorować działania prewencyjne, takie jak na przykład okresowe testy sprawności sprzętu online, firma biorąca sprzęt w leasingu jest do ich wykonywania zobligowana umową. Od tego czy będzie je przeprowadzać zależy m.in. to czy w razie problemów będzie mogła skorzystać z gwarancji. W skrajnych wypadkach unikanie testów może skutkować wypowiedzeniem umowy leasingowej! Co to oznacza dla nas jako potencjalnych nabywców tego typu sprzętu? Ukrycie pojawienia się błędów w trakcie użytkowania w takim sprzęcie jest co najmniej trudna.
4. Dostępność
Jeśli kiedykolwiek zamawiałeś sprzęt przez internet wiesz, że kiedy w grę wchodzi sprzęt o ponadprzeciętnych parametrach technicznych trzeba liczyć się z tym, że nie będzie dostępny od ręki. Bo tak. I na nic zdadzą się Twoje tłumaczenia, że przecież widziałeś, że dostępne jest wiele sztuk, a wysyłka będzie miała miejsce dzień po zaksięgowaniu wpłaty. Nie ma, trzeba poczekać. I tyle. Niestety, takie historie wciąż mają miejsce. W przypadku sprzętu z drugiej ręki takich niespodzianek nie ma. Choć należy uczciwie przyznać, że z zakupem trzeba się śpieszyć, bo sprzętu jest niewiele, a cena potrafi skusić nawet tych, którzy nie brali pod uwagę zakupu nowego sprzętu.
5. Wytrzymałość
Szukasz czegoś dla rodziców by odważyli się i w końcu mogli sami zrobić przelew lub pogadać z wnukiem na skype? Może potrzebujesz czegoś, co sprawdzi się jako pierwszy komputera dziecka? Sekcja poleasingowych jest idealna na pierwszą maszynę, która używana będzie samodzielnie tak przez juniora jak i seniora. Wśród tych modeli o wiele łatwiej łatwiej znaleźć coś, co będzie odporne np. na zalanie lub odkurzanie. Starszym osobom łatwiej jest przekonać się do komputerów z sekcji premium z uwagi na ich solidność czyli np. nieco większą masę.
Podsumowanie tematu laptopów poleasingowych
Sprzęt poleasingowy choć przez jednych demonizowany przez innych wychwalany trudno jednoznacznie uznać za dobry czy zły. Należy raczej rozpatrywać go w kategoriach produktu o parametrach adekwatnych lub nieadekwatnych do naszych potrzeb.
Dla osoby, która nie korzysta z komputera codziennie, ale potrzebuje go do wykonania jakiejkolwiek okazjonalnej czynności sprzęt ten może się okazać najrozsądniejszym ekonomicznie rozwiązaniem. Niemniej decyzję o zakupie, tak jak każą inną, należy dokładnie przemyśleć.