Cała ta sytuacja z koronawirusem mocno zmieniła rynek pracy. Okazało się nagle, że praca zdalna jest możliwa. Dla mnie to żadna nowość, bo pracuję tak prawie 10 lat. Jakie są wady i zalety pracy zdalnej?
Kilka słów wstępu zanim przejdę do wad i zalet pracy zdalnej.
Praca zdalna stała się przymusem przez koronawirusa
Sytuacja pandemiczna wymusiła na większości branż pracę zdalną. Z perspektywy czasu uważam, że dobrze się stało, że praca zdalna została wymuszona.
Okazało się, że praca zdalna jest możliwa
Gdy obostrzenia na temat dystansu społecznego pozwoliły na spotykanie się, to temat pracy zdalnej był częstym tematem rozmów. Prawie wszystkim się spodobało takie pracowanie (najczęściej w domowym zaciszu). Oczywiście nie było tak kolorowo, bo trzeba było się przestawić, nauczyć kilku rzeczy oraz wypracować sposób komunikacji z zespołem.
Zdalnie wszyscy pracują tak samo, a czasem nawet lepiej
Ważną obserwacją jest fakt, że osoby które miały obawy przed pracą zdalną szybko zostały sprowadzone na ziemię. Okazało się, że taka praca jest jak najbardziej możliwa i efektywność pracy jest taka sama (jak nie lepsza). Oczywiście zdarzały się przypadki skrajne, że ktoś pracował powyżej lub poniżej przeciętnej, ale to był prawie zawsze margines.
U mnie nic się nie zmieniło. Pracuję zdalnie już prawie 10 lat.
U mnie nic się nie zmieniło jeśli chodzi o pracę zdalną. Jak pracowałem zdalnie, tak pracuję dalej. Mam wyrobione pewne nawyki oraz doświadczenie. Zawsze chętnie doradzałem znajomym jak proste problemy podczas pracy zdalnej można jeszcze prościej rozwiązać.
W pracy zdalnej najważniejsza jest komunikacja
Zanim przejdę do wad i zalet pracy zdalnej, chciałbym poruszyć ważny temat. Bez względu na branżę w jakiej pracujesz najważniejsza w pracy zdalnej jest komunikacja. To od niej będzie zależało jak sprawnie będzie się rozwiązywało problemy (nawet te błahe). Co więcej, każdy powinien starać się odpowiadać jak najszybciej.
Nie będę wspominał w zaufaniu, bo dla mnie jest to oczywista sprawa. Jesteśmy dorośli i zarabiamy pieniądze. Jeżeli ktoś myśli, że w pracy zdalnej można udawać, że się pracuje, bo grubo się myli. Jest to kwestia kilku dni zanim wyjdzie kto jest mało efektywny.
Poniżej przedstawiam wady i zalety pracy zdalnej jakie zaobserwowałem na przestrzeni prawie 10 lat oraz informacji jaką dostałem od znajomych, którzy zaczęli pracować w ten sposób. Bez względu czy jesteś freelancerem, masz własną DG czy pracujesz na etacie.
Praca zdalna – wady
Z poniższymi wadami da się w jakiś sposób walczyć.
- Praca zdalna nie jest dla każdego. Nie wszystkim odpowiada cisza w swoim mieszkaniu czy domu.
- Niektórym może doskwierać brak kontaktu ze znajomym z pracy. Wiecie, takie obcowanie z ludźmi. Wspólne kawki, ploteczki czy obiady.
- Dla kogoś, kto pierwszy raz tak pracuje problemem może być ogranizacja pracy. Brak odpowiedniego miejsca do pracy: biurko czy odpowiednie krzesło. Do tego dochodzą liczne rozpraszacze jak remonty u sąsiada, odgłosy za oknem, a nawet (paradoksalnie) cisza.
- Domowe rozpraszacze. Trzeba ogarnąć dla siebie jakieś jedzenie, ktoś może mieć nieodpartą pokusę by posprzątać mieszkanie czy wstawić pranie.
Jednak najgorsze według mnie są te:
- Łatwość robienia nadgodzin. Jak pracujemy z domu, to przecież nie zrobi nam różnicy czy posiedzimy godzinkę lub dłużej by coś skończyć. Niektórym, na początku może być trudno rozdzielić życie prywatne od zawodowego. Z racji tego, że pracuje się w domu, to może być pokusa by sprawdzić maila firmowe czy komunikator. W efekcie niby skończyliśmy pracę, ale dalej o niej myślimy (bo laptop firmowy zawsze jest na widoku).
- Motywacja. Niektóre osoby mogą mieć problemy z motywacją do pracy. Powód? Nie ma nikogo, kto stoi fizycznie i patrzy na ręce.
- Mało ruchu. O tym mało kto pisze. Jeżeli nie masz dzieci lub jakiegoś zwierzaka, to przez pracę w domu ruch spada do minimum. Człowiek potrzebuje około 10 tys. kroków. W domu, bez ruchu (wyjścia) można zrobić raptem 2 tys. kroków.
- Bezpieczeństwo. O tym też mało jest mówione. Gdy pracuje zdalnie odpowiedzialność za bezpieczeństwo naszej pracy bierzemy na siebie. Musimy dokładniej sprawdzać co i gdzie klikamy i co otwieramy w załączników do maili. W biurze często łączymy się przez firmową sieć VPN, która posiada jakieś zabezpieczenia i bloku niektóre strony internetowe.
Praca zdalna – zalety
- Oszczędność czasu. Przede wszystkim na dojazdy do pracy. Sam gdy zacząłem dojeżdżać do biura na „Mordor” traciłem dziennie 2 godziny. Tygodniowo 10, miesięcznie 40. Rocznie to już 480 godzin, a to w sumie 20 dni na same dojazdy!
- Więcej czasu dla rodziny, znajomych czy innych form spędzania czasu. Skoro oszczędzamy czas na dojazdy, to można go spożytkować gdzie indziej np. rodzina, siłownia czy inna forma spędzania wolnego czasu.
- Oszczędność pieniędzy. Pracownicy nie tracą pieniędzy na dojazdy (benzyna, bilety miesięczne) a pracodawcy nie muszą wynajmować przestrzeni biurowych
- Pracujesz skąd chcesz. Do pracy potrzebujesz tylko i aż internetu. Mogą to być góry, morze. Posiadając internet mobilny nasze miejsce pracy nieograniczone. Redagując ten wpis jestem 100 km od stolicy, na wsi.
- Praca jest bardziej efektywna. To pewnie kwestia mocno indywidualna. W moim przypadku pracując zdalnie, z dala od ludzi i biura jestem znacznie bardziej efektywny. W biurze jest za dużo rozpraszaczy – ploteczki, ktoś zawsze przyjdzie i spyta o coś. No i ten hałas.
- Robisz sobie przerwy kiedy chcesz (no prawie). Gdy Twoja praca nie zależy od innych, to tak – robisz sobie przerwy (dłuższe lub krótsze) kiedy chcesz. W przypadku pracy z innych ludźmi czy zespołami – wszytsko zależy od komunikacji. Nigdy nie miałem problemu z wyjściem w środku dnia na 3-4 godziny. Czasami kilka dni pod rząd.
- Pracujesz ile chcesz lub tyle ile musisz. To trochę rozwinięcie powyższego punktu. Są zawody gdzie można pracować po 2 godzinny dziennie w domu i dobrze zarabiać. Czasami trzeba więcej, ale wszystko zależy od zawodu. Jeżeli zaplanowałem sobie coś na dany dzień i zrealizowałem to wcześniej, to zawsze mogłem „wylogować się” wcześniej. W biurze musiałbym udawać, że pracuję.
- Biuro nie jest potrzebne do pracy. Znam kilka przypadków w których pandemia koronawirusa udowodniła dobitnie, że całe zespoły mogą pracować wydajnie z domu. Kilka firm znajomych skończyło wynajmować przestrzeń biurową. Jaka to dopiero oszczędność!
- Nie trzeba brać zwolnień lekarskich. Też się okazuje, że zdalnie można pracować podczas lekkie lub mocniejszego przeziębienia czy innych przypadłości. W normalnych warunkach znalazło by się wiele okazji do L4.
W wyliczaniu wad i zalet pracy zdalnej wyszło mi minimalnie więcej tych drugich. Tak jak wspomniałem w jednym z powyższych punktów – praca zdalna do kwestia mocno indywidualna. Obecna sytuacja zmusiła większość z nas przestawić się na taką formę pracy. Jak by to wyglądało w normalnych warunkach? Ciężko powiedzieć. Na pewno wiele osób z branży IT by chciało tak pracować.
Nie wyobrażam sobie innej pracy niż zdalna. A jak u Was to wygląda? Coś dodalibyście do powyższych argumentów?