Niektórzy producenci sprzętu elektronicznego robią wszystko by utrudnić swoim klientom korzystanie z ich produktów. Szczególną „miłością” obdarzani są producenci drukarek. Teraz amerykański oddział Canona został pozwany przez ograniczenia jakie wprowadził w swoich urządzeniach wielofunkcyjnych.
Mowa m.in. o PIXMA MG6320, która musi mieć włożone wszystkie kartridże by móc korzystać z funkcji skanowania. Brzmi niedorzecznie? No jasne. Zastanówmy się, czy atrament jest niezbędny do wykonania skanu dokumentu?
Czytaj również: Jaką drukarkę kupić? Drukarka laserowa czy atramentowa?
Żeby było jeszcze absurdalnie, ten problem pojawiał się już w 2016 roku. Na oficjalnym forum Canona pojawiały się już tego typu pytania (dotyczyło to MG5420 czy PIXMA MX860). Aby było jeszcze ciekawiej (lub zabawnie) producent nie podał do informacji, że tusz jest konieczny do używania funkcji skanowania.
Czytaj też: Zużyte tusze i tonery – co z nimi zrobić?
Użytkownicy tych urządzeń nie rozumieją takiego postępowania firmy i skierowali sprawę do sądu by rozwiązać ten problem raz na zawsze. Z treści pozwu można wyczytać, że firmie chodzi tylko o to by zwiększyć zyski ze sprzedaży oryginalnych tuszy. Pozew opiewa na kwotę 5 milionów dolarów.
