Recenzja słuchawek JBL Quantum 810 – są bardzo dobre!

Bezprzewodowe słuchawki JBL Quantum 810 zobaczyłem po raz pierwszy na tegorocznych targach Audio Video Show. Szybki test na Strefie Słuchawek i wiedziałem, że muszę je lepiej poznać. Nie chodziło o gaming, lecz o pracę zdalne i biurze. Pod tym kątem je testowałem. Jak wypadły? Zapraszam do recenzji.

To co szczególnie mnie zainteresowało to na pewno nie LEDy wokół muszli. Po trzech minutach szybkich testów były to dźwięk, obiecująca jakość mikrofonu oraz sam mikrofon, który w bardzo łatwy sposób można wyłączyć. Po kolei.

Ważna informacja: Słuchawki JBL Quantum 810 testowałem pod kątem pracy zdalnej.

Specyfikacja Quantum 810

Bezprzewodowy zestaw słuchawkowy do gier z funkcją ANC i łącznością Bluetooth.

• Oprócz 30 godzin ciągłego odtwarzania, JBL Quantum 810 umożliwia ładowanie słuchawek podczas korzystania z nich, co oznacza, że już nie musisz robić przerw podczas gry lub słuchania muzyki
• Wysokiej jakości skórzane nauszniki z pianką MemoryFoam dostosowują się do kształtu ucha gracza i zapewniają wysoki komfort i wygodę podczas długich maratonów gier i turniejów.

Słuchawki

• Typ głośnika: Neodymowe
• Czułość: 95 dB
• Impedancja: 32 Ω
• Pasmo przenoszenia: 20-20000 Hz
• Transmisja bezprzewodowa: Bluetooth
• Dźwięk przestrzenny: 7.1
• Technologia JBL QuantumSurround Sound zapewnia krystaliczną jakość dzwięku przestrzennego 360° / Oprogramowanie JBL QuantumEngine umożliwia personalizację ustawień dźwięku przez użytkownika

Mikrofon:

• Czułość mikrofonu: -38 dB
• Pasmo przenoszenia mikrofonu: 10-100 Hz

Co w pudełku

• 1 x Kabel do ładowania przez port USB
• 1 x Kabel audio 3,5 mm
• 1 x Bezprzewodowy klucz sprzętowy USB
• 1 x piankowa osłona mikrofonu przed wiatrem

W praktyce używasz tylko pianki na mikrofon i kabel usb do ładowania. Czasami kabel mini jack. W zestawie znajdziemy też gustowny woreczek na słuchawki.

Użytkowanie

Słuchawki są w miarę lekkie, bo ważą tylko 418 g. Dobrze trzymają się na głowie.

Czy uciskają głowę?

Często spotykam się z takimi pytaniami czy tego typu słuchawki, z pałąkiem, wokółuszne uciskają głowę czy uszy. W moim przypadku, a uważam, że mam dużą głowę, nie poczułem żadnego dyskomfortu.

Potrafiłem mieć serię trzech rozmów po godzinie bez przerwy. Głąbka na muszlach była bardzo elastyczna i nie uciskała mi uszu.

Ile trzyma bateria na jednym ładowaniu?

JBL w swoich materiałach chwali się, że można w nich słuchać przez 43 godziny bez przerwy. Szkoda, że nie ma informacji o tym jak długo bateria trzyma w połączeniu z używanym mikrofonem. W moich testach wszyło na każdą godzinę leci 10% baterii. Sugerowałem się tutaj wskaźnikiem baterii w ustawieniach bluetooth na moim MacBooku.

W praktyce byłem w stanie korzystać z nich przez cały tydzień na jednym ładowaniu – wszystkie spotkania + trochę słuchania muzyki.

Mnóstwo opcji

Gdy pierwszy raz widzimy słuchawki, to naszą uwagę przykuje mnóstwo przycisków i „pokręteł” na muszlach. Aby lepiej je zrozumieć będzie potrzebne zapoznanie się z instrukcją. Potrzeba kilku dni by nauczyć się na pamięć pozycji każdego z nich.

Dobra wiadomość jest taka, że potencjometrów nie będziemy używać podczas użytkowania ich pod kątem pracy zdalnej. Będą przydatne podczas grania w gry i jednoczesnych rozmowach np. na Discordzie.

Bluetooth automatycznie się łączy, ale…

No właśnie. Niemal każde słuchawki które użytkowałem to za każdym razem same łączyły się z ostatnim urządzeniem. W przypadku Quantum 810 tak się nie dzieje. Sprawdzałem z MacBookiem, iPhone’m i nic.

Na szczęśnie na wyszli znajduje się specjalny przycisk, który pozwala na szybkie sparowanie słuchawek. Szczerze mówiąc jest to trochę uciążliwe, bo za każdym razem trzeba się łączyć manualnie. Oczywiście można się do tego przyzwyczaić, ale bez przesady.

ANC – umiarkowane, TalkThru – bardzo dobre

Jeśli miałbym porównywać jakość ANC z innymi modelami jakie testowałem, to muszę przyznać, że jest słabo. Wyciszenie dźwięków otoczenia nie jest duże.

Z kolei TalkThru to super sprawa. Włączenie tej opcji dawało dźwięk osób w taki sposób jakbyśmy nie mieli słuchawek na uszu. Bardzo dobra jakość. Można rozmawiać w normalny sposób z osobami bez konieczności ściągania słuchawek z uszu!

Pokrętła, czyli potencjometry (regulatory głośności)

Na lewej muszli mamy ich dwie sztuki. Każdy z nich służy do regulacji głośności dźwięków gry oraz prowadzonych w tym samym czasie rozmów na czatach np. Discord. Nie korzystałem z tej opcji ani razu, gdyż testowałem je pod innym kątem – pracy zdalnej. W przypadku tej drugiej opcji – są bezużyteczne. Nie spełniają swojej funkcji.

Połączenie po minijack

Połączenie po kabli z minijackiem różni się tym, że przestajemy korzystać z elektroniki. Dźwięk jest minimalnie cichszy zaś głośnością zarządzamy potencjometrem na kablu. W praktyce oznacza, to może nie mamy ANC i taka praca w biurze może być uciążliwa.

Mikrofon robi robotę, prawie…

Pierwsze, szybkie testy na AudioVideoShow były bardzo obiecujące – szybka rozmowa telefoniczna. Kierunkowe zbieranie głosu robiło robotę, gdyż szumy w postaci rozmów odwiedzających targi były ledwo słyszalne.

Gdy pierwszy pierwszy raz podłączyłem się na wideorozmowę z JBL Quantum 810, to wszyscy byli w szoku. Moi rozmówcy przyzwyczaili się do głosu zbieranego przez MacBooka. Jak usłyszeli mnie przez mikrofon słuchawek, to nie dowierzali, że to mój głos. To tylko pokazuje, że jakość mikrofonu jest bardzo dobra.

Jednokierunkość bardzo dobra

Zrobiłem prosty test podczas rozmów i stałem nad włączonym okapem w kuchni. Żaden z moich rozmówców go nie słyszał.

To co zauważyłem z kolei, to mikrofon jest czuły na ludzki głos. Tutaj już dobrze zbierał dźwięki osób z bliskiego otoczenia.

Najważniejsze, to ustawienie mikrofonu blisko ust

Najważniejsze w tych słuchawkach jest dobrze ustawić mikrofon – blisko ust. Wszystko za sprawą zbierania dźwięku z jednego kierunku.

Przez dłuższą chwilę nie zwracałem na to uwagi aż do momentu gdy kilku moich rozmówców wspominało, że mnie przerywa. Po kilku testach z dyktafonem odkryłem, że mikrofon jest bardzo wrażliwy. Jeśli będziemy mówić ciszej, to będzie tendencja do ucinania głosu. Jeśli dorzucimy do tego dużą odległość, to mamy gotowy problem.

Dlatego im bliżej jest mikrofon ust, tym lepiej.

Audio

Z audio jest znacznie lepiej niż w przypadku mikrofonu. Cała scena jest bardzo dobrze słyszalna od wysokich po niskie tony. Czy to słuchałem radia, filmów na YT, muzyki to wszystko bardzo dobrze słychałem. Czasami były momenty, że słychałem mniejsze szumy (w przypadku podcastów) których normalnie nie wychwyciłem na MacBooku.

W tym miejscu należy pochwalić JBL za to, że chwali się, że słuchawki są bardzo czułe, bo są.

Podsumowując, bardzo dobre słuchawki

Czy polecę słuchawki JBL Quantum 810 bezpośrednio do pracy zdalnej? Obawiam się, że jeżeli chcemy nich korzystać tylko pod tym kątem, to na pewno nie wykorzystamy ich potencjału. Wszak, to słuchawki gamingowe – stworzone dla graczy, którzy m.in. prowadzą emocjojące rozmowy podczas rozgrywek online. A dwa, są opcje, z których nie skorzystamy – chodzi o sterowanie dźwiękami podczas grania i rozmawiania.

Dla mnie słuchawki były bardzo dobre, moi rozmówcy słyszeli kolosalną różnicę w dźwięku. Po za drobnym mankamentem z mikrofonem, to nie mam zastrzeżeń do JBL Quantum 810.

Słuchawki można dostać za niecałe 900 zł. Uważam to za dobrą cenę. Jeżeli ktoś dodatkowo gra online i prowadzi rozmowy ze znajomymi, to raczej nie ma się nad czym zastanawiać.