Przekwalifikowanie się na programistę jest ostatnio modne. Tym samym wiele osób się zastanawia czy podoła nowej roli. Ba, pojawiają się nawet wątpliwości, co jest naturalne. Jeżeli dalej się zastanawiasz czy programowanie jest dla ciebie, to poznaj Masako Wakamiya – programistkę seniora (dosłownie), która sama się tego nauczyła i nawet stworzyła grę na iOS!
Historia Masako jest na prawdę ciekawa. Wiek emerytalny zbliżał się dla naszej bohaterki coraz większymi krokami. W jej głowie zaczęły się pojawiać myśli co będzie wtedy robić. Bo wiecie, w Japonii pracuje się całkiem sporo. Jest tam zupełnie inna kultura pracy niż u nas. Do tego Masako jeszcze miała jeden problem – jej matka. Wiedziała, że jak będzie się nią opiekować, to będzie musiała zostać w domu. Jak jesteś w kontakcie z ludźmi całe życie, to perspektywa siedzenia w domu nie jest najfajniejsza.
Impulsem do działania była gazeta komputerowa, w której było napisane, że posiadając komputer można rozmawiać z ludźmi bez wychodzenia z domu. Długo nie trzeba było czekać na działanie. Masako zaraz kupiła swój pierwszy komputer (w wieku 58 lat), który zmienił jej życie. Zanim wszystko skonfigurowała i zrozumiała – minęło trzy miesiące. Dowiedziała się czym jest i jak działa internet. Zaczęła z niego korzystać, zawierać znajomości itp.
Narodziny „excel art”
Następnie stworzyła tzw. „excel art” czy tworzenie rysunków w tym programie. Głównym celem tego była nauka seniorów Excela. Poprzez tworzenie różnego rodzaju wzorów (głównie nawiązujących do tradycji japońskich). Te wzory zostały stworzone za pomocą funkcji jakie oferuje Excel. Co więcej, taki wzór można bez problemy wydrukować, nawet na japońskim wachlarzu.
Trzeba przyznać, że dość ciekawe podejście do nauki obsługi programu. Jak powiedziała Masako podczas wystąpienia TED, że Excel to tylko liczby przez co jest trochę nudny. Ta nuda zniechęcała starsze osoby do opanowania oprogramowania.
Programowanie
Nadszedł też czas na programowanie. Nasza bohaterka wszystkiego nauczyła się sama. Jej motywacją było rozwiązanie problemu braku gier dla seniorów. Po opracowaniu koncepcji gry udała się jednego studia tworzącego gry. W odpowiedzi zaproponowano jej by sama tą grę stworzyła. Też nie trzeba było czekać. W wieku 81 lat (2017 r.) stworzyła i opublikowała ją w AppStore. Nie udało by się jej tego gdyby nie właściciel firmy tworzącej gry. Porady były udzielane za pośrednictwem wideokonferencji na Skypie.
Gra również była ukłonem w stronę japońskiej tradycji. Gra o której mowa nosi nazwę Hinadan. Nawiązuje do święta dziewczynek, które jest obchodzone 3 marca. Polega na ułożeniu w odpowiedniej kolejności lalek w tradycyjnych japońskich strojach. Gra charakteryzuje się bardzo prostą oprawę graficzną. Jej głównym celem jest poprawa pamięci starszych osób.
Czytaj także: Lindsay Scott – programistka-modelka
W tym samym roku, w którym Masako Wakamiya wydała swoją grę, CEO Apple Tim Cook spotkał się z programistką podczas Apple Worldwide Developers Conference (tytułowe zdjęcie). Dostała specjalne wyróżnienie za bycie najstarszym developerem na imprezie.
Wystąpienie Masako podczas TEDx możecie obejrzeć tutaj:
Historia Masako Wakamiya pokazuje, że nigdy nie jest za późno by zaprzyjaźnić się z technologią czy samym programowaniem. Tym samym zalecam się do sugestii bohaterki tego wpisu, by dzielić się jej historią z innymi. Wy też przekażcie tą informację swoim babciom, mamom i tatom. Kto ta historia zainspiruje kogoś do działania.
