W poniedziałek (27.11) brałem udział w pierwszym spotkaniu dla programistów (i nie tylko) organizowanego przez Revolut. Firmy chyba nie trzeba nikomu przestawiać. To mój pierwszy tego typu dev meeting od bardzo dłuższego czasu. Impreza zorganizowana z pompą.
Spotkanie odbyło się w Fabryce Norblina, w miejscu Gimley. To nie była pierwsza moja wizyta w tym miejscu, bo wcześniej tu byłem na premierze realme.
Po odbiciu się na liście obecności, chwyciłem za przekąskę, zimny napój i udałem się na miejsce, które trzymał mi znajomy. Na miejscu miła niespodzianka, bo czekała na mnie puszka w której była czapka zimowa. Czarna, akrylowa z małym znaczkiem R.
Agenda
Agenda na spotkanie przedstawiała się następująco:
- 18:00 | Doors Open
- 18:30 – 18:40 | Welcome
- 18:40 – 19:25 | ‘Breaking Bad Code: From simple problems to complicated solutions and back’ – Wojtek Ptak
- 19:25 – 20:00 | Snacks & networking break
- 20:00 – 20:45 | 'Revolut 10: accelerating UX redesign at scale with Android excellence’ – Arek Biela
- 20:45 – 20:55 | Revolut contest with the chance to win a Revolut Metal one-year subscription!
- 20:55 – 22:00 | Networking
Wrażenia po pierwszej prezentacji
Nie będę ukrywał, ze pierwsza prezentacja zainteresowała mnie szczególnie. Prezentacja była przeglądem dobrych praktyk na podstawie kilku przykładów osadzonych w świecie bankowości. Takie utrwalenie wiedzy. Była mowa m.in. o wrzucaniu logiki biznesowej z settery czy trzymanie stanu na poziomie klasy.
Zabrakło mi przykładów tytułowego, złego kodu z samego Revoluta. Liczyłem na to, że Wojtek pokaże z jakimi problemami się spotykali i jak je rozwiązywali. Ostatecznie
Nie wiem czy było to zamiarem prowadzącego czy nie, ale całe clue problemu zostało omówione jako część pytania do prezentacji. Chodziło o to kiedy skupić się na jakości kodu czy tez refactorze. Odpowiedź (mocno skrócona) niby oczywista ale warta przytoczenia. Najważniejszy jest użytkownik. W Revolucie czasami jest tak, ze jakiś feature jest sprawdzany na użytkownikach. Jeżeli osiągnie on dobre wyniki to jest dopieszczany, optymalizowany itd.
Ta odpowiedź odbiła się szerokim echem i słyszałem historie startupów który skupiały się na pięknym kodzie, super optymalizacji, z której nikt nie korzystał, bo nie było użytkowników.
Prezentacja przeciągnęła się, a że byłem trochę ograniczony czasowo to nie mogłem zostać do samego końca.
Podsumowanie
Spotkanie mogę uznać za udane. Ogranizacja na bardzo dobrym poziomie, przekąski dobre. Fajnie było spotkać kilka znajomych twarzy zamienić kilka zdać i poznać opinie na prezentowane tematy. Jeżeli będzie organizowane kolejne spotkanie to jest spora szansa, że się na nim pojawię.
