W ostatnim czasie zastanawiałem się co wybrać zamiast Photoshopa. Od wielu lat posiadałem wersję Photoshop CE. Niestety, wraz z aktualizacją systemu operacyjnego PS przestał działać. Co więcej – ta wersja nie jest już wspierana przez Adobe. W tym wpisie opiszę darmowe alternatywy dla Photoshopa, które sprawdzałem oraz jedną płatną, która wydaje się być pewnym kompromisem.
Adobe Photoshop to niezwykle rozbudowane narzędzie, które stanowi uniwersalną odpowiedź na wiele zadań projektantów. Paleta zastosowań jest niezwykle barwna. Począwszy na tworzeniu ilustracji poprzez poprzez obrabianie zdjęć, kończąc na projektowaniu interfejsów. Natomiast naturalnie nasuwać może się pytanie czy istnieje jakakolwiek wartościowa alternatywa umożliwiająca jakościowe wykonanie powyższych zadań. Na szczęście odpowiedź brzmi tak, ale nie jest to tak oczywiste. W artykule przedstawię 5 darmowych alternatyw oraz jedną płatną.
Alternatywy dla Photoshopa:
- Adobe Photoshop Elements – płatna alternatywa, ale mniej rozbudowana wersja Photoshopa
- Photopea – taki darmowy Photoshop online
- GIMP – znana i lubiana alternatywa Photoshopa
- Krita – alternatywa dla Photoshopa ze wsparciem dla tabletów
- Figma – alternatywa Photoshop do projektowania
- Canva – alternatywa dla Photoshop z mnóstwem gotowych szablonów
Adobe Elements – płatna alternatywa, ale mniej rozbudowana wersja Photoshopa
To jedyna płatna opcja w tym zestawieniu. Tak, jest to program wchodzący w skład zestawu Adobe Photoshop, ale jest on wersją uproszczoną, dążącą bardziej w kierunku zautomatyzowania pracy. Jest on skierowany głównie do osób zajmujących się obróbką zdjęć oraz nagrań.
Adobe Elements jest kierowany do osób zaczynających swoją przygodę z edycją zdjęć. Na moje potrzeby, obróbka zdjęć na bloga wydaje się to być optymalne rozwiązanie.
Aplikacja służy pomocą przy edycji, podając skonkretyzowane instrukcje dotyczące poszczególnych elementów. Możliwe jest uzyskanie znacznej liczby efektów i kompozycji. Jedną z występujących innowacji jest zastosowanie technologii AI do dyspozycji użytkowników. Program występuje także w formie mobilnej i przeglądarkowej. Koszt Adobe Photoshop Element to wydatek od 300 do 500 zł.
Photopea – taki darmowy Photoshop online
Pierwszą opcją jest przeglądarkowy bliźnziak Adobe Photoshop. Jest to aplikacja rozwijana już od pewnego czasu i można powiedzieć, że radzi sobie całkiem dobrze, co stanowi pewną konkurencję, gdyż tego samego nie możemy powiedzieć o przeglądarkowej opcji od Adobe. Pomimo występowania irytujących reklam jest całkowicie darmowa, stanowiąc pewnego rodzaju zadośćuczynienie. Aplikacja potrafi otwierać pliki w formacie .cdr, .psd, .sketch, .xd, .psd oraz wspiera edycję RAW.
Niestety średnio radzi sobie z bardziej skomplikowanymi plikami. Kwestia obsługiwania samego narzędzia w aspekcie interfejsu jest podobna do tej z Photoshopa. Pozwala na pracę zarówno z grafikami rastrowymi jak i wektorowymi. Jest tu też zaaplikowany tryb offline pozwalający zachować nasze projekty tylko dla siebie.
Próbka możliwości Photopea na poniższym tutorialu:
GIMP – znana i lubiana alternatywa Photoshopa
Wielu osobom może kojarzyć się jako nudny obowiązek z lekcji informatyki. Natomiast patrząc zupełnie obiektywnie jest to naprawdę przyzwoita alternatywa dla Adobe Photoshopa. Może rzeczywiście brakuje w nim kilku bardziej zaawansowanych opcji, ale prezentuje dobry poziom uwzględniając fakt, iż jest darmowy. Stanowi pewne wprowadzenie do grafiki komputerowej, umożliwiając np. klonowanie obiektów, usuwanie obrazu z tła, zmienianie rozmiarów, nakładanie poszczególnych warstw, zmiana barw. Godny odnotowania jest też zaimplementowany menadżer plików.
Mało intuicyjny interfejs, to główny powód, który skutecznie zniechęcił mnie z korzystania z GIMPa.
Krita – alternatywa dla Photoshopa ze wsparciem dla tabletów
To profesjonalny program ze wsparciem dla tabletów graficznych oraz ekranów dodatkowych. Pozwala tworzyć grafiki rastrowe od podstaw. Dzięki szerokiej palecie pędzli (niektóre są niestety płatne), opcjami animacji oraz intuicyjnym interfejsem jest świetnym rozwiązaniem dla osób tworzących różnego rodzaju kreacje komputerowe. Aplikacja ta istnieje na rynku od 10 lat. Tworzona jest mały zespół na licencji GNU General Public License. Co ciekawe rozwijana jest przez społeczność. Może to zwiastować dalszy rozwój dynamicznego projektu, który ze względu na swój target (twórcy zajmujący się digital paintingiem) jest dość wyjątkowym elementem rynku.
Figma – alternatywa Photoshop do projektowania
Jest to aplikacja, której zdolności szczególnie celują w projektowanie stron internetowych. Umożliwia tworzenie grafik zarówno rastrowych, jak i wektorowych. Co więcej możliwe jest to w jednym polu roboczym. Aplikacja działa w chmurze, więc nie musimy martwić się o wymagania sprzętowe oraz dane są zapisywane automatycznie. Chroni to użytkowników przed przypadkową utratą projektu w postaci zapisywanej automatycznie kopii roboczej. Program ten od pewnego czasu wchodzi w skład pakietu Adobe, ale na szczęście charakterystyka i jakość aplikacji nie została zachwiana względem lat wcześniejszych.
Canva – alternatywa dla Photoshop z mnóstwem gotowych szablonów
Wiele osób może sprzeczać się, że nie jest to alternatywa dla Adobe Photoshop ze względu na swoją specyfikę i konstrukcję. Natomiast patrząc z perspektywy osoby, która nie jest zaznajomiona z obsługą tego typu programów jest to rozwiązanie wręcz idealnie. W aplikacji znajduje się niezmierzona liczba szablonów oraz schematów pomagających stworzyć wiele projektów. Są to m.in. plakaty, posty na media społecznościowe (miniaturki do YouTube, tła, relacje), prezentacje. Istnieje wiele możliwości konfiguracji, które nie wymagają tajemnej wiedzy do wykorzystania ich w praktyce. W skład funkcji wchodzi także możliwość tworzenia obrazów AI, co realnie może pomóc w tworzeniu różnego rodzaju rozbudowanych koncepcji w dość prosty sposób.
Oczywiście Adobe Photoshop jest narzędziem niezwykle wszechstronnym, dającym klientom szeroką gamę rozwiązań, których wykonanie zależy wyłącznie od naszej wyobraźni. Legenda tej aplikacji sprawia wrażenie, że rynek nie prezentuje żadnego podobnego produktu mogącego oddać choć część jakości Photoshopa. Jest to mylne wrażenie. Oczywiście wymienione wcześniej narzędzia nie są projektami 1:1. Każdy z nich posiada zróżnicowane funkcje, dotyczące trochę innych grup targetowych. Natomiast łamią on stereotyp braku alternatyw potwierdzając, że świat nie znosi próżni.
